rzut z autu

chcialbym w tym temacie zwrocic uwage na niby prosta czynnosc ktora sprawia nam tyle problemow podczas meczu (dobrze, ze na sparingach nie ma sedziego...)
rzucajac pilke z autu nalezy pamietac o zelaznych zasadach, ktorych nalezy przestrzegac a mianowicie:
- nogami nie przekraczamy lini autowej
- przy rzucie nie odrywamy nog od ziemi
- pilke rzucamy zza glowy
po wyrzucie od razu musimy byc czujni i gotowi do przyjecia podania od zawodnika do ktorego rzucilismy pilke (w miedzyczasie musimy znalezc sie na boisku...)
najwygodniej bedzie jezeli zastosujemy jedna z ponizszych technik wyrzutu:
-poprzez zostawienie jednej nogi z tyłu
-poprzez wygięcie sie ku tyłowi - lekki rozkrok
pozdrawiam!
bari

widze, ze nie wszyscy przeczytali ze zrozumieniem to co napisalem powyzej... przy wyrzucie pilki z autu NIE ODRYWAMY NOG OD MURAWY i nie obchodzi mnie czy to jest mecz, sparing czy kurwa spacer po lace malowanej. jak w matrixie niech kazdy przed meczem wgra sobie program do wyrzucania pilki z autu i robi to poprawnie.

nie chce sie czepiac najlepszego zawodnika dzisiejszego meczu, ale czy uwazacie ze jest to najpowazniejszy blad jaki popelniamy podczas calego spotkania???
.....
no własnie

proponnuje konstruktywne wnioski i rady co do techniki, taktyki, poruszania sie po boisku etcetera, etcetera

qbek napisał:

nie chce sie czepiac najlepszego zawodnika dzisiejszego meczu, ale czy uwazacie ze jest to najpowazniejszy blad jaki popelniamy podczas calego spotkania???

nie jest. sa bardziej powazne ale nie od razu bedziemy mistrzami swiata. zacznijmy od prostych czynnosci, ktore mozemy poprawic. przypominam, ze po zle wyrzuconym aucie pilke dostaje przeciwnik.